Forum

Ja planuje wybrać się do Koszalina. Pani Marylo mam nadzieję, że zobaczymy się po koncercie. Ściskam

Zgadzam się, że nastąpiło kosmiczne połączenie artysty i publiczności. Też jestem już w domu. Też nie mogłam spać.. :-) W ogóle jak można spać po koncercie, jak te wszystkie emocje, adrenalina buzuje w człowieku, zanim wszystko opadnie to już rano.

Czekacie na wieści.? Ach co to był za koncert. Miałam wrażenie, że wszyscy odpalili imprezowy nastrój i od pierwszych dźwięków rozpoczęła się świetna zabawa. Było bardzo energetycznie, entuzjastycznie, dobra energia ze sceny i fenomenalny odzew publiki. Wszyscy stanowili jedność tej imprezy: scena i publiczność, wszyscy przekazywali sobie moce do wspólnej zabawy, śpiewania, przeżywania tych pięknych chwil z Marylą. To już nie są koncerty tylko Maryli i Zespołu, to są koncerty Maryli, jej fanów i oddanej publiczności czyli też fanów. Wszystko brzmiało tak dobrze, wyglądało tak dobrze, że inne słowa są zbędne. Maryla wystylizowana na... Marylę w jasnej, chyba tiulowej asymetrycznej spódnicy, czarnym gorsecie, do pierwszego wyjścia w czarnym cylindrze - po prostu szał. Dziewczyny z Zespołu kolorowe, wystylizowane trochę na lata 60- 70, do niektórych numerów w pięknych barwnych wiankach. Wszystko w klimacie, nastroju imprezy i okoliczności. Koncert minął tak szybko.. Można go chyba porównać do szalonej imprezy w Romie w styczniu tego roku. Mam tak dobre wrażenia, tyle dobrych emocji, że chyba pokocham plenery :-). Z początkiem podeszłam bliżej sceny i byłam prawie oko w oko z Królową... Na tym koncercie było oczywiście, jak na każdym, wiele ciekawostek np. o tym jak Maryla zatrzymała Małgośkę w galopie tym wyścigowym, bo przecież wiecie jak leci Małgośka. Ciekawostka o rzuconych dwóch przepięknych wiankach, o zębie.. Pewnie każdy ma swoją interesującą niebanalną historię związaną z tym wypadem na koncert. Mam i ja, na przykład o tym jak już byłam pod pokojem w hotelu, już do niego wchodziłam i nagle na korytarzu pojawiła się grupka imprezowo nastawionych ludzi.. Co się dalej wydarzyło.. kim okazali się Ci ludzie może kiedyś Wam opowiem.. Mam nadzieję, że Pani Maryla dotarła szczęśliwie do domu. Pozdrawiam wszystkich. Czekamy na wrażenia od Królowej.

Liczę na jakieś pokoncertowe relacje ze Starogardu :-)

BartekM-> pewnie kolejne scam konto co się podszywa pod znanych ludzi i wyłudza dane. To norma, takich kont jest mnóstwo.
A ja od dziś odliczam do koncertu w Koszalinie. Będę w sektorze C w 1 rzędzie na 21 miejscu, z mojej prawej ;)

Ja też, trochę dalej, na górce po Pani prawej. Udanego koncertu. :-)

Czekam pod sceną w Starogardzie Kochana !

Dzień dobry,
Co to za konto na FB z niebieskim znaczkiem na profilowym, które zaprasza i osoba pisząca utrzymuje, że jest Marylą Rodowicz? Ktoś coś wie ?

Ja się wybieram. Właśnie chcę zrobić taką małą trasę Koszalin -Międzyzdroje tylko nie mam jeszcze rezerwacji tzn. noclegu, ale mam bilety i mam nadzieję, że coś tam znajdę. Wspólne zdjęcie to zawsze marzenie..

Hej :D
Powiedzcie mi gdzie mogę kupić jakąś fajną koszulkę z naszą KRÓLOWĄ :D
Zapodajecie link ;)

A czy ktoś się wybiera do Koszalina? Pani Marylo czy będzie można zobaczyć i wykonać wspólne zdjęcie po koncercie?

Szyją się nowe kreacje? to dobry znak.. Czyżby naprawdę zanosiło się na ten Sopot Top of the top.? Tylko który dzień, wszystkie pasują.. Dziś słyszałam Sing Sing z Mrozem w Programie Pierwszym Polskiego Radia o 13.40. U nas nad morzem podobnie, powietrze ciężkie, ale po deszczu schłodziło się, chyba tak jest w całej Polsce. Lipiec obdarza nas i Panią Ziemię słońcem, deszczem i burzami...

Plener w Starogardzie zbliża się, a tu nikt nie cieszy się. W ogóle wszyscy jakby gdzieś zawieruszyli się, zaginęli, schowali w tym wirtualu, tyle tego wszystkiego.. Czerwone literki też zniknęły już na tydzień. W Starogardzie Zlot Weteranów Szos, to musi być ciekawe, pogoda chyba już nie spłata figla i dopisze zgodnie z prognozą na ten plener. Może zajrzę tam, któż to wie.. :-) W ogóle może zrobię jakiś Tour de Maryla w wykonaniu fana, nie mam jeszcze czegoś takiego na koncie, jak i wielu innych rzeczy.. Obecnie chyba cisza przed burzą w pogodzie, oby nie w życiu.. :-) Ja mam ciągle tyle spraw na głowie.. Ciągle na rozstaju dróg, czy to się kiedyś zmieni.. :-) Taki los, ,,człowieczy los..." jak śpiewała Anna German. Pani Marylo jak przygotowania do kolejnego pleneru.? Na wszystkich ostatnich fotkach na FB jest Pani piękna, promienna w całości i w każdej cząstce z osobna.. Zgadzam się z Bogusią dbajmy o siebie.. we wszystkie dni.. Pozdrawiam wszystkich. Uściski dla Pani Maryli.