Forum

Cześć i czołem! Ja z pytaniem… bo internety nie potrafią mi odpowiedzieć a i w sumie po przeczytaniu książek o Pani nie przypominam sobie tego tematu. Dziś w tv leciał program „tak to leciało” i tam była piosenka „diabeł i raj” no i ja podjarany mówię „przecież znam…”
I tu się zatkałem bo się okazało, że tam były inne zwrotki, więc się zdziwiłem jakim cudem?!
Jeszcze chodzą po świecie dziewczyny
bardzo smutne ze znanej przyczyny,
ale wy się, dziewczyny, nie dajcie,
tylko szczęścia szukajcie, szukajcie...
Hej, hej, hej!
Czy to jest jakiś pierwszy tekst, czy jak to?

Łączę się w tęsknocie za czerwonymi literkami z Kogutem.. Ciekawe co sprawia, że nie chcą nas odwiedzić na Forum.. Mam nadzieję, że nie jakaś choroba.. Z resztą sobie poradzimy... Bo na horyzoncie rozpad dotychczasowego porządku świata. Co to będzie, co to będzie..? Tylko czy my mamy porządek na tym świecie.? Raczej nie. A jeśli nie ma porządku, to jest chaos, a więc na horyzoncie rozpad.. chaosu. A jak się chaos rozpada, to co powstaje.? Oto jest pytanie. Jak rozpada się chaos to powstaje nicość, czarna dziura... albo nowy porządek. Ciekawe do czego to wszystko doprowadzi.. Jak by nie było brakuje czerwonych literek, tęsknota rośnie, a więc czekamy.. z duszą na ramieniu...

Pani Marylko.
Ogląda pani turniej tenisowy w Dubaju?
Jeszcze troszkę i będzie mecz Igi.

A Pani oglądała Eurowizję polskie eliminacje ?

Teraz przeczytałem o juwenaliach a Kielcach w połowie maja. Może 16/17
Jednak daleko do tych Kielc… a szczerze mówiąc bardziej mi zależy na festiwalu w Sopocie :-( trzeba czasem z czegoś rezygnować, nie dam rady byc wszędzie gdzie tylko bym chciał. Ale nic, mamy jeszcze 1000 innych koncertów, jeszcze odpalimy ostro :-)

I podłączę się do pytań, czy będzie możliwość uczestniczenia w kolejnej premierze? Nie mogę się doczekać kolejnej premiery i całego albumu! Ściskam

..A teraz jaki jest plan.? Może jakaś premiera czy coś..? :-) Może jakiś duet nowy.. Może ,,Niech żyje bal". Chyba będzie miał własną premierę.? Czekamy na wszelkie wieści.

Och.. powoli mija wyjątkowy, pełen miłości weekend. Kochana Pani Marylo w poprzednie lata były spotkania koncertowo-walentynkowe, w tym roku będzie myśl walentynkowa ode mnie, oczywiście z kartki walentynkowej: ,,Serce serce bardzo prosi niech je serce w sercu nosi"... Uściski.
A poza tym świetny finał Voice Senior.. Piękne wokale, piękne piosenki.. tylko Skarb Idolki brak... Może następna edycja..
Miłego popołudnia i wieczoru.

6 lipca koncert w Otmuchowie
Jadę w tej chwili warszawskim metrem, a na słuchawkach leci „trzymaj się swoich chmur” właściwie od koncertu w Krakowie bez przerwy jej słucham. „Durnieć wolniej niż ten świat!” Daje do myślenia

Dzisiejsza piosenka która wpadła mi w ucho: "Sen o Wannie". Uwielbiam ją, muzyka i słowa Pan Andrzej Sikorowski, i ten cudowny, uwydatniony w tej piosence wokal Pani Maryli. Tekst trochę abstrakcyjny, szczerze mówiąc chętnie dowiedziałbym się "Co autor miał na myśli", jaka jest interpretacja, ale muzycznie i wokalnie to piosenka cudna

Pani Marylo to cudownie, że na ostatnich koncertach było tyle dobrych, podniosłych wrażeń, które rezonansują na kolejne dni.. Dziś mija pewna ważna dla mnie rocznica- dokładnie 2 lata temu przedstawiłam się Pani po koncercie w Toruniu przy podpisywaniu płyt. Udało się nawet zamienić parę słów, wymienić pewne wiadomości.. To chyba był najfajniejszy czas dla mnie z Panią, czas sprzed tej felernej, jednej jedynej.... tra la la... Chociaż wcześniej i później było i jest równie ciekawie, a nawet zaskakująco... Uwielbiam wpisy o cukinii, innych warzywach i ogólnie kulinarne, pobudzają apetyt. Zainspirowana zapragnęłam poczynić jakąś potrawę z cukinią w roli głównej.. Wolę jednak ,,poematy" dla duszy.. I tu FB podrzucił mi dzisiaj wiersz Agnieszki Osieckiej ,,Nie, nie łatwo" i właśnie odkryłam, że zostało to nawet wyśpiewane przez Seweryna K. A jakie to piękne.. jakie smutne, ale jakie piękne.. Jestem nad morzem pierwszy raz w tym roku, tutaj jest trochę serduszek.. I robi się coraz bardziej walentynkowo.. Kończę więc.. Właśnie dotarłam do Alei Agnieszki Osieckiej i znów czytam ,, Są jeszcze brzegi na których nie byłam... "

O kurde, faktycznie :-)
Dzięki że poprawiacie już bym kupił wycieczkę w zupełnie inne miasto haha Ile tego dobrego Legionowo, cały czas w moim zasięgu i to jeszcze w dzień dziecka… oj będzie się działo