X Zamknij

Ta strona używa ciasteczek (cookies) w celu zapewnienia najwyższej jakości usług. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

tuba.fm youtube

Forum

c1
c2
c3
c4
c5
c6
c7
Dodaj nowy wpis
  • Małgorzata M. | 19.04.2025 | 17:15
    Życzę zdrowych, spokojnych, nastrojowych Świąt i dobrego czasu z bliskimi.. Czyli samej magii.. Ja w drodze do mojej.. Anatewki. Miałam jechać wcześniej, ale jadę dopiero dziś. Najważniejsze, że zdążę na Święta. Takie żyćko..
    Fanmaryli fajne piosenki podsuwasz. Odpowiadam na Twój cytat >
    ,,I tylko kogo jak i gdzie.. Jak tu przepędzić myśli złe.." :-)
    Wiktor jak miło że wpadłeś, zaglądaj częściej jeśli możesz..
    Pani Marylo jak udały się te pieczenie, pasztety, jajeczka, zajączki, babeczki, mazurki.. Może jakaś fotka na social media :-). Pozdrawiam serdecznie, uściski, buziaki i uśmiech Brylla. Dla mnie uśmiech Brylla to taki najpiękniejszy, największy, najszczerszy od serca uśmiech.. Alle wymyśliłam. :-) Jestem jestem, gdzie ja jestem? Gdzieś w lesie między Iławą a Działdowem. Do miłego.
  • Klaudia Łobodzińska | 18.04.2025 | 12:48
    Wesołych zdrowych i rodzinnych Świąt dla wszystkich
  • Grzegorz | 18.04.2025 | 08:12
    Piękne miejsce! Życzę wszystkim tutaj obecnym magicznych świąt, w zdrowiu i odpoczynku. Do zobaczenia!
  • Maryla | 18.04.2025 | 00:10
    Wiecie gdzie dzisiaj grałam? Na Politechnice Warszawskiej .W pięknym zabytkowym holu politechniki odbył się uroczysty koncert galowy z okazji 75 lecia ZSP, czyli związku studentów polskich. Na widowni rektorzy ,profesorowie.,Bardzo dostojne grono,co nie przeszkadzało,żeby dostojeństwo spiewało, stało, krzyczało ,wiwatowało. Wystąpiło dużo artystów młodego pokolenia, ale nie tylko.Wszystkich łączyła więź z ruchem studenckim. Ja ,to wiadomix, debiutowałam na festiwalu studenckim w Krakowie w 67.Ponieważ kończyłam koncert zaspiewaliśmy wspólnie Ale to już było,a potem dostojne grono wtargnęło na scenę, były zdjęcia ,gadu ,gadu.Nawet usłyszałam od pewnego rektora, że jego życie, to piosenki Rodowicz i że on jest z ery Rodowicz.To było miłe.A jutro w końcu muszę się zająć pasztetami ,jajkami, zajączkami. Zaczną się zjeżdżać dzieci i nastanie czas rodzinny. To lubię. I już teraz wszystkim Wesołego Alleluja! M
  • Fanmaryli737378 | 16.04.2025 | 20:59
    Wraz z końcem zimy zauważam koniec depresji sezonowej. Korzystam z uroków wiosny na pełnej. Mam cały czas w głowie tekst:
    A za oknem już wiosną pęcznieje,
    Już tam cieć szeroko zamiata
    A ja wciąż jak De Niro do skroni przykładam
    Zardzewiałego gnata!
    A ja znowu po zimie znów sama
    Podłączona do gwiezdnej kroplówki
    I wciąż przy nim, bez niego trwam
    Licząc osły, barany i mrówki…
    Bo choć znowu, choć miało by ranić
    Pogruchotać, zaślepić, omotać
    Choćby szare wrzeszczał wciąż „Nie!”
    Trzeba kochać, kochać, kochać…
    Wiem też że początkowo tytuł piosenki brzmiał „Nierozgryzione Kamienie”, znalazłem zmieniony tekst z tym fragmentem na profilu Marka na Facebooku
    Pani Marylko, pani ciepłe i serdeczne wpisy na forum wnoszą dużo słońca w moje życie, od razu cieplej na serduszku po przeczytaniu takiego wpisu :-)
    Zastanawiam się jaką jeszcze piosenkę przypomnieć… z wiosną bardzo mi się kojarzy „zajączek słońca” oraz oczywiście „wiosna” wydana z tego co pamietam przed lub na samym początku pandemii.
    Podłamała mnie trochę wiadomość o odwołanym koncercie w Krynicy-Zdrój, miałem tam pojechać na cały weekend majowy bo tęsknię strasznie. Nie mogę się pogodzić z informacją że nie będziemy się widzieć przez cały kwiecień… nie mogę ale muszę, chyba nie ma innej opcji. Jeszcze mi się tłuką po głowie fragmenty Poznańskiego czy Bydgoskiego szaleństwa. „Przysięgam miesiąc, góra dwa najdalej tuż po świętach, znów będę wniebowzięty…” tuż po majówce w Zakopanem. Zostaje na 4 dni, jak w piosence przekazano :-)
    Życzę Pani, Pani Marylo jak i pozostałym forumowiczom wesołych oraz pogodnych świąt.
  • Adrian | 16.04.2025 | 15:01
    Kasia Geartner potwierdziła w wywiadzie, że Pani Maryla pracuje nad filmem fabularnym. Coś więcej wiadomo? Kiedy premiera i jakieś szczegóły?
  • Klaudia Łobodzińska | 16.04.2025 | 12:29
    Też miałam na myśli ten Sopot i Festiwal Ale chyba i tym razem pozostanie mi obejść się smakiem. Taty zabieg/ operacja jest w tym samym czasie pierwsza teraz w kwietniu druga w maju.
  • Wikto... zRo... | 14.04.2025 | 22:32
    Oj, Sloneczko moje nadwislanskie! Czytam Cie i serce mi rwie sie na kawalki. Bo wlasnie tak bym chcial i tak dokladnie mialo by byc. W ogole maj to od dziecinstwa dla mnie jest najpekniejsza pora na cos przemilego, pieknego, kochanego. 24-go bedziesz grala, zas 25-go - rocznica naszego z Ludka slubu. Dalej - 29-go mam urodzinki- pierwsze po ub/rocznym jubileuszu))) No i muza Seweryna, ktorej nie da sie nie wielbic, sopocka Opera (ktora ubieglym razem odwiedzalismy, tyle ze zamknieta i pusta, bo bylo juz po. Ralpha tez poznalem (poki mozna bylo go sluchac w necie) i bardzo docenilem. Moze pamietasz, nie tak dawno wspominalem go w KG na samym poczatku Twoich pieknych duetow z "mloda Polska" (zaiks moj!))) No i nigdy nie swietowalem urodzin w Po... a tu taka!.. pogoda na szczescie!
    Ale trudno, kochanie. I to bardzo. Przykro, a jednak dzieki za marzenia, wlasnie nikt mi nie zabroni w tych dekadach byc myslami z Toba i calym Twoim Fanstwem-Manstwem, trzymac kciuki i kibicowac Ci calym swoim duchem i cialem, by wszystko Ci sie udalo jak najznakomieciej.
    Gorace pocalunki i zaklecia z Ro...
  • Grzegorz | 14.04.2025 | 21:48
    Pani Marylo, zapowiada się iście festiwalowy koncert w Sopocie. Ja natomiast mówię do zobaczenia 31 maja w Kargowej - będzie to moja pierwsza podróż dalej jako świeży kierowca :)
  • Maryla | 14.04.2025 | 20:50
    Do Wiktora> Wiesz, jaka jest sytuacja. Gdyby było inaczej mógłbyś przyjechać z Ludmiłą do Sopotu na festiwal .Będę spiewać 24 maja. To jest sobota, festiwal trwa 3 dni, piątek ,sobota, niedziela. Będę miała 2 wyjścia, jedno w części poświęconej piosenkom Seweryna Krajewskiego, drugie z Ralphem Kamińskim. Poza tym gram od maja dużo koncertów. Całe lato. Muszę być w formie .Całuję was. Trzymajcie się. M
  • Wikto... zRo... | 13.04.2025 | 23:56
    Marylko kochana! Czy mnie jeszcze pamietasz? )) No bo ja wspominam Cie kazdego dnia, jaki by ni byl - dobry czy zly. Strasznie tesknie za Toba, za Twoim glosem, za byciem za kulisami i na sali, za rozmowami po, usciskami, i martwie sie z niewidzenia naszego w tym, jakzez paskudnie dlugim, czasie.
    A jeszcze, na dobitek zlego, mamy zablokowany YT, wiec dostepu do wiekszosci materialow aktualnych o Tobie tez nie mam. Zostaje mi tylko przeklinac... Albo szukac jakichs innych sladow marylowych - wszedzie, A tak bym chcial pokomplementowac Cie, zamiast tamtego pana w spożywczaku! )))
    Widze, ze coraz wiecej bywalcow tej neoswietlicy powklejalo w okenkach do wpisow wlasne awatarki z Toba, to moze ktos opisze tu kolejnosc ruchow, zebym tez sie udzielil w tym sympatycznym softParadzie z Gwiazda? )) Z gory dziekuje!
    I tyle na razie. Samego dobra Ci zycze, Marylko, i do zobaczenia gdzies, na tej ziemi najlepiej!
  • Maryla | 13.04.2025 | 19:34
    Heloł, nareszcie ciepły dzień.Ja,albo nagrania,albo podgrzewanie gołąbków dla dzieci. Taki żywot matki,czekać,podgrzewać. Zabrałam się zaczytanie książki Bieguni Olgi Tokarczuk.Cisza,ogród sprzyja skupieniu.Lecę,chyba córka przyjechała.M
  • Klaudia Łobodzińska | 13.04.2025 | 16:46
    Nowa wersja. Kolejnego singla. Łza na rzęsie uważam że udana fajny teledysk. Fajna melodia i te stronie niebieskie bomba. Ja osobiście lubie akurat niebieski. Wszystko mi sie podoba. Natomiast teraz się odniose do tego co sie ostatnio podziało w Fan clubie. I do tego co podoba mi się nie co mniej i nie tyllko mi. Z tego co wiem. Rozumiem jaką ma menager. Dobro artyscy i prowomowanie jego twórczości załatwienie różnych ważniejszych i mniej ważniejszych spraw. Ale no ktoś tu się chyba zapędził w myślach. I to idzie w zła strone wszystko. Przeczytałam wszystkie info . A jezeli nie wszystkie to mam nadzieje że większość z Facebooka. I jestem z niesmaczona. Ponieważ według mnie Fani są Bardzo przy Maryli. Może nie wszyscy. Ale wiekszość raczej tak. Ludzie mają różne sytuacje i zawodowe i zdrowotne i nie kazdy zawsze moze byc na bierząco czy na czas. Lub na każdym koncercie. I takie dzielenie fanów jest nie na mniejscu. Fakt można zrobic ich jakaś tam selekcje. Jeśli ktoś czuje taką potrzebe . Ale niech to bedzie. Rozsadne i rzeczowe i faktycznie mialo jakieś podstawy. Ja osobiscie zawsze sie składam biore udział w jakis tam akcjach. Typu składki na kwiaty na jakies okazje. I tak dalej. A że na ostatnim koncercie na jakim byłam to był Marzec 2024. To znaczy że jestem gorszym fanem. No ludzie troche Szacunku. Do drugiego człowieka i wyrozumiałości. Każdy udziela sie jak może. Ja jestem. W tej dobrej sytuacji. Że nigdy nie korzystałam z wejscówek. Może dlatego że dla mnie były by potrzebne co najmniej 3. Wiec głupio mi jest tyle brać. Ale no jak czytam takie tekstu że jak ktoś bedzie zbyt mało aktywny to nie dostanie wejsciówek. To aż brak słów. I dlatego mówie głośno że takie podziały mi sie nie podobają. Jak PIS I PO. dziekuje to wszystko. Co mam w tej kwestii do powiedzenia
    Klaudia Łobodzińska
  • Bogusia | 11.04.2025 | 17:12
    Pani Marylko.
    Duet z Bryską super i już ne mogę się doczekać płyty z duetami a także jak piosenka będzie na listach przebojów.
    Lubię buszować po LP :)
    Małgorzata kiedyś śpiewała Irena Jarocka "Mój słodki Charlie" to dlatego nie znasz Charliego :)
    Charlie wkleił "komunikat" skierowany przez menago do fanów który ukazał się na forum na FB i chyba tam nie jesteś no ale tutaj się mogę mylić.
    Niedługo sezon koncertów plenerowych i jak dam radę to bym wybrała się na dwa koncerty.
    Miłego weekendu i dużo zdrówka i spokoju w sercu.
  • Małgorzata M. | 11.04.2025 | 16:36
    Jeszcze dla Was wiersz na piątek i może cały weekend na dobre przemyślenia:
    ,,Są takie chwile, gdy się nie śmie badać swej własnej duszy, bo się człowiek lęknie, że ani jednej nie znajdzie w niej struny, co potrącona, jeszcze czysto dźwięknie. Lecz potrzeba tylko jednego spojrzenia pełnymi wielkiej miłości oczyma, by w akord związać wszystkie struny duszy.. Potrzeba jednych oczu.. " Kazimierz Przerwa -Tetmajer
    Nie napiszę końca wiersza, bo jest smutny, a każdy chyba woli szczęśliwe zakończenia.
    Zbliża się Wielki Tydzień. To bardzo dobry czas na dobre przemyślenia..