X Zamknij

Ta strona używa ciasteczek (cookies) w celu zapewnienia najwyższej jakości usług. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

tuba.fm youtube

Newsy

  • 4 Listopada

    Promocja książki ,,Wariatka tańczy".Uśmiech


    Komentarze

  • 2 Listopada

    2 Listopada Maryla opowiada o książce w Pytaniu Na Śniadaniu w TVP2 Uśmiech


    Komentarze

  • 26 Października

    Maryla Rodowicz spotka się ze swoimi fanami na promocji książki "Wariatka tańczy" - jej biografii napisanej we współpracy z Jarkiem Szubrychtem. Spotkanie odbędzie się w trakcie Targów Książki w Krakowie.


    Komentarze

  • 21 Października

    Maryla Rodowicz została nominowana w konkursie Róże Gali w kategorii Muzyka za wydanie Antologii, czyli 248 piosenek na 20 płytach. Wśród nich znalazło się również 111 wcześniej niepublikowanych utworów! A to wszystko z okazji 45-lecia działalności estradowej! Zagłosujcie na Marylę, atrakcyjne nagrody do wygrania!


    Komentarze

  • 8 Października

    Jutro 9 października słuchajcie audycji "Szczerotok" w radiu Tok FM! Rozmowa z Marylą Rodowicz i Arturem Wolskim będzie poświęcona 77. rocznicy urodzin Agnieszki Osieckiej oraz jej twórczości.


    Komentarze

  • 8 Września
    Maryla Rodowicz została laureatką nagrody Monidło, która przyznawana jest w ramach Festiwalu Himilsbacha dla najlepszego aktora niezawodowego.  Monidło jest ukoronowaniem jej wieloletniej pracy na planie serialu „Rodzina zastępcza”, gdzie wcieliła się w rolę cioci Uli.
    Wręczenie nagrody odbyło się 8 września 2013 w Mińsku Mazowieckim, w trakcie finału Festiwalu Himilsbacha.

    Komentarze

  • 5 Września

    W sobotę 7.09.oglądajcie Pytanie na Śniadanie w TVP 2! Maryla opowie o piosence "Futbol", która znalazła się w czołówce zestawienia Top Ten World Cup Songs miesięcznika Billboard!


    Komentarze

  • 4 Września

    W najbliższą sobotę 7.09. Maryla Rodowicz weźmie udział w programie Marka Niedźwiedzkiego "W tonacji +" Oglądajcie Canal+ o 15:40!


    Komentarze

  • 30 Sierpnia

    Ankieta znajduje się na stronie głównej TVP Warszawa 


    Komentarze

  • 29 Sierpnia

    Oglądajcie dzisiaj Polsat News! Będzie o "Futbolu" i nie tylko!


    Komentarze

  • 20 Sierpnia

    W związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w piłce nożnej Billbaord przypomina 10 najlepszyh utworów, towarzyszących rozgrywkom. Na 5. miejscu znalazł się "Futbol" Maryli Rodowicz!

    Całe zestawienie znajdziecie na stronie:

    http://www.billboard.com/articles/list/1566904/top-ten-world-cup-songs


    Komentarze

  • 13 Sierpnia

    8 września 2013 r. podczas festiwalu Himilsbacha w Mińsku Mazowieckim wręczona zostanie nagroda Monidło dla najlepszego aktora niezawodowego. Jeżeli chcecie, by wygrała Maryla, zagłosujcie! Szczegółowe informacje dotyczące nagrody i samego konkursu znajdziecie tutaj.


    Komentarze

  • 5 Sierpnia

    Jutro po godzinie 7:00 premiera "W górę szlaban" w Radiu Zet!


    Komentarze

  • 26 Lipca

    "W górę szlaban" specjalnie dla Was! Posłuchajcie tutaj


    Komentarze

  • 3 Lipca

    Czas i miejsce:

    14 lipca, godz. 14:00,

    Kasina Wielka - najpiękniejsza stacja PKP w Polsce w sercu Beskidu Wyspowego

    Lokomotywa - Koalicja Kolei Galicyjskiej organizuje bicie rekordu w ilości osób śpiewających na raz "Wsiąść do pociągu byle jakiego".

    Dołączcie do akcji na Facebooku tutaj i przyjedźcie do Kasiny Wielkiej!


    Komentarze

  • 17 Czerwca
    Tegoroczne, jubileuszowe Opole było wyjątkowe pod każdym względem. W relacjach starałem się przybliżyć, wszystko to co działo się na scenie, w kulisach i samym Mieście. 

    Stolica Polskiej Piosenki żyła swoim świętem. Cieszyli się mieszkańcy, byli wręcz dumni, że doczekali się Złotego Jubileuszu. Miasto żyło każdego dnia i każdej festiwalowej nocy. Przeboje opolskich festiwali rozbrzmiewały z głośników na ulicach, w pubach... a same Gwiazdy można było spotkać praktycznie wszędzie. 

    Dodatkowo zorganizowano cała masę imprez towarzyszących - od wystawy tekstów piosenek, po niepublikowane galerie zdjęć z prywatnych zbiorów Artystów. Były także odsłonięcia kolejnych Gwiazd w zasłużonej Alei przy Rynku, po degustację ciastek i lodów festiwalowych. 

    Słowem tegoroczny Festiwal miał wszystko to, co mieć powinien. W debiutach narodziła się Gwiazda Natalia Sikora, której interpretacja Koni na długo pozostanie w pamięci. Zmierzyła się ona tym samym z mistrzowskim wykonaniem tego utworu przez Marylę. Pozostali Debiutanci również wypadli świetnie. A konferansjerka Maryli z Borysem Szycem zaskoczyła świeżością i oryginalnością. 

    W premierach narodził się kolejny przebój braci Golec. Ciekawe okazały się także Super Jedynki. Genialna okazała się Katarzyna Kwiatkowska parodiująca Dodę, Ninę Terentiew czy Krystynę Jandę. (Świetne odniesienie do Maryli, która zostawia wszystko w tyle, a konduktorom pokazuje tylko kamyk zielony). 

    Pod znakiem Jubileuszu w nawiązaniu do słynnego programu (Z tyłu sklepu) stał także tegoroczny Kabareton. Cięte słowo, dowcip i aluzja przypadła do gustu opolskiej publiczności. I choć program zakończył się późno w nocy, publiczność z zadowoleniem i uśmiechem dotrwała do samego końca.

    Początek niedzielnej, Gwiazdorskiej Gali rozpoczął Prezez TVP, wręczając kilka godzin przed transmisją telewizyjną specjalne wyróżnienia - Ikony Festiwalu Opolskiego. Odebrali ją wszyscy obecni Artyści. 

    „Opole! - Kocham Cię” do już creme de la creme i muzyczna wycieczka w przeszłość. Na widok tylu Osobowości i tylu muzycznych wspomnień niejednemu łza zakręciła się w oku. W jednym miejscu i na jednej scenie spotkali się prawie wszyscy Ci, którzy żyją i którzy tworzyli i tworzą ten festiwal od lat. Od piosenkarzy, tekściarzy, kompozytorów (Kasia Gaertner czy Włodzimierz Korcz) po pierwszego konferansjera, jakim był Jacek Federowicz. To było niesamowite i wyjątkowe pod każdym względem. 

    To tak, jakby same Dobre Anioły czuwały nad Opolskim Amfiteatrem. Całość otworzyła Irena Santor odśpiewując swój wielki opolski przebój, że powrócisz tu... I powrócili, jak te jaskółki (Stana Borysa) do swego gniazda sprzed lat. 

    Artyści zasiadali na scenie jak w dobrej kawiarni (Retro), a ta niczym wehikuł czasu przenosiła ich w czasoprzestrzeń opolskich zapisów muzycznej historii. Nad całością czuwały dwie pary konferansjerów Joanna Moro z Piotrem Polkiem i świetni radiowcy Marysia Szabłowska z Pawłem Sztompke – w roli głównej.

    Przenieśliśmy się tym samym w radość najpiękniejszych lat, tak jak zinterpretowała wielki przebój swojej mamy - Natalia Kukulska. Była jeszcze „Piosenka światłoczuła” i wielki hit „Tyle słońca” - bo faktycznie słońce nad Opolem świeciło tego dnia jakby jaśniej. 

    Alicja Majewska udowodniła, że cały czas żagiel się bieli, chłopców, którzy odpłynęli...Natomiast Zbigniew Wodecki, Artysta kojarzony z grodem Kraka udowodnił, że dalej śni o Warszawie. Golec uOrkiestra w zapowiedzi samego Prezydenta USA przypomniał „Cichą wodę”, „Lornetkę” i „Ściernisko”. 

    Skaldowie zaś cały czas są przekonani, że ich ktoś pokochał i pewnie mają rację. 
    Czerwone Korale Haliny Młynkowej to także wielki przebój opolskich festiwali, dalej już tylko mocny Testosteron – jak zaśpiewała Kayah. 

    Zespól Feel przypomniał nam, że mamy pokazać, na co nas stać...a Jolka, Jolka pomimo upływu lat, nadal pamięta cały czas lato ze snu. 

    Andrzej Dąbrowski nieustannie jest przekonany, że do zakochania wystarczy tylko jeden krok. A słodkiego miłego życia, tak jak przed ponad trzydziestu laty ze sceny opolskiej życzył nam zespół Kombii. 

    Gdy okryjemy już miłość nieznaną (A. Majewska) to pamiętajmy by jej nie stracić, bo świat szybki, jak młody wiatr pędzi co tchu (Kayah i K. Kiljański). I niech rozgrzewa, ogrzewa nas (M. Bajor). 

    Aga Zaryan przypomniała nam o uciekającym sercu...bo gdzieś w hotelowym korytarzu, krótka chwila (jak przed lat pisała Agnieszka Osiecka). Do tekstów Poetki powracano jeszcze bardzo często...

    Genialną interpretacją okazał się wielki song Czesława Niemena w wykonaniu córki Natalii Niemen. Dzięki technice komputerowej zaśpiewała ona wspólnie z Tatą i dalej udowodniła: że nienawiść trzeba zniszczyć w sobie, a ludzi dobrej woli jest więcej nawet teraz - po tylu latach od premiery tego utworu. 

    Jerzy Połomski, Szanowny Jubilat, przypomniał swój pierwszy erotyk z 1968 roku w utworze „Daj”, by następnie powrócić do przeboju o dziewczynach, no bo jak to jest z dziewczynami panie Jerzy ? 

    W latach 60. i 70. na deskach Amfiteatru królowały także przeboje Karin Stanek czy Piotra Szczepanika, dziś po latach powróciła do nich Joanna Kulig w w medley'u („O mnie się nie martw”, „Chłopcu z gitarą” i „Rudym rydzu”) i Łukasz Zagrobelny we własnej interpretacji o kormoranach, czy słowie „ Kochać” - które tak łatwo powiedzieć. 

    Nie zabrakło także laureata pierwszego Festiwalu w Opolu - Bogdana Łazuki, który wzruszał nas aktorskim wykonaniem „To było tak”, autorstwa Wasowskiego, którego stulecie urodzin właśnie obchodzimy. 

    Rafał Brzozowki zmierzył się z klasykiem Czerwonych Gitar i wykonał przebój z końca lat 70-tych „że tak bardzo się starał” , a ona dalej nie chce go...a może teraz już chce, kto wie ?

    Przyszedł i czas na piosenki Wielkie, te które na dobre zapisały się w kanonie festiwali opolskich, jako te wielopokoleniowe, interpretowane często jako swego rodzaju hymny pokoleń. 

    Do takich z pewnością należą przemawiające słowa, żeby Polska była Polską, wyśpiewane po raz pierwszy z Janem Pietrzakiem w 1981 roku wspólnie ze wszystkimi Artystami pod pamiętnym drzewem nadziei. 

    Pan Janek (pieszczotliwie nazywany przez Opolan) zaśpiewał ten utwór raz jeszcze łącząc także przesłanie by pamiętać o ogrodach do słów Jonasza Kofty. 

    I teraz, historia festiwali raz jeszcze zatoczyła swe koło. Zdarzyło się bowiem tak samo, jak na festiwalu w 1986 roku. 

    Tak samo jak kiedyś przed laty, po występie Jana Pietrzaka przyszedł czas na Barwnego Kolorowego Orła, jakim jest Maryla. Wejście Gwiazdy wprowadziło w zachwyt zgromadzoną publiczność. Jej kreacja, jak zwykle niebanalna - była chyba najpiękniejszą na całym festiwalu. 

    Na początek zabrzmiała tak jak kiedyś wymowna „Rozmowa przez ocean” - tu wspólnie zaśpiewana z twórcą Andrzejem Sikorowskim. Maryla nie byłaby sobą, gdyby nie sprawiła kolejnej niespodzianki. Bardzo smutna piosenka piosenka retro, czyli słynne kap, kap lecą łzy – zabrzmiała wbrew ustaleniom scenariusza. I to dobrze, bo wypadło to naprawdę super. 

    Dalej już „Wielka woda”, przesłanie, by dobry Bóg nie dał skosztować tak zwanej życiowej mądrości – by w końcu część pierwszą zakończyć Balem, który hymnem festiwalu już jest.... i tym razem zabrzmiał donośniej i jeszcze głośniej. Bravo! 

    *
    Część drugą Złotego Koncertu otworzyła niekwestionowana osobowość polskiej telewizji Krystana Loska. Podziękowała ona w imieniu wszystkich konferansjerów, którzy przez lata współpracowali i prowadzili święto polskiej muzyki. Potem już kolejno Andrzej Rybiński, wyznał raz jeszcze, że nie liczy godzin i lat, a Zbyszek Wodecki udowodnił, że cały czas zaczyna od Bacha. I nadal bardzo dobrze mu to wychodzi. 

    Stan Borys powtórzył swój wielki sukces o uwięzionej Jaskółce, tej samej co przed laty przyniosła mu tyle nagród. Były też utwory z repertuaru Urszuli Sipińskiej „Zapomniałam” w odkrywczej interpretacji Renaty Przemyk czy Anny Rusowicz w big-beatowym "Poszłabym za tobą” . 

    Na takiej Gali, nie mogło zabraknąć wspomnień o Czarnym Aniele Polskiej Piosenki, piosenkę z repertuaru Ewy Demarczyk „Rebeka” usłyszeliśmy w interpretacji Marka Dyjaka. 

    Lata 80. to nie był dobry czas dla Polski, ale całkiem niezły dla polskiej muzyki i tak z chórem góralskim wybrzmiały nowe i świetne interpretacje takich przebojów jak „Papierowy księżyc”, „Napisz proszę”, „Serca gwiazd” i „Tin Pan Alley”. 

    Halina Frąckowiak zachwycała formą jeszcze długo po koncercie. Natomiast Małgorzata Ostrowska postawiła na wielki przebój o szklanej pogodzie. 

    Grzegorz Turnau przypomniał swój wielki przebój z roku 1994 „Cichosza” - otwierając tym samym blok piosenek z tekstem. Potem już Anna Dąbrowska zmierzyła się własną interpretacją Republiki w „Nie pytaj o Polskę”. A Hanna Banaszak przypomniała „Sambę przed rozstaniem”. 

    Syn Wojciecha Młynarskiego zmierzył się w standardach ojca Wojciecha jak, panowie bądźcie dla nas dobrzy na zimę (tu specjalna wersja dla Meli Koteluk), Lubię wrony czy kultowych „Jesteśmy na wczasach” o pani Krysi z turnusu trzeciego.

    Do stołu zaproszono także Elżbietę Wojnowską, która już w 1974 roku z wielką brawurą wykonała utwór o tym by wspominać długie lata i powiedzieć głośno o tym co serdecznie boli. Na Gali Jubileuszowej wykonała piosenkę przez lata zakazaną „Sztuczny miód”. Natomiast Krystyna Prońko powróciła do przebojów „Niech moje serce” i „Jesteś lekiem...” 

    Magda Umer przypomniała słynnych Okularników, wersja ta na opolskiej scenie przez lata doczekała się już wielu interpretacji. Ta aktualna została przyjęła równie bardzo dobrze. Tak samo jak kultowy już „Zegarmistrz światła” (Tadeusza Woźniaka) i „Biały krzyż” wykonaniu przez Mieczysława Szcześniaka z myślą o tych, których już nie ma wśród nas... 


    Grażyna Łobaszewska to kolejny rozdział polskiej muzyki, a piosenka, że czas nas uczy pogody wciąż zachwyca i jest pozostaje nadal aktualna. 

    I tak doszliśmy do finału tego niepowtarzalnego koncertu. Na koniec już tylko wielkie dzieło Marka Grechuty w interpretacji Grzegorza Turnaua o dniach, których jeszcze nie znamy. I debiutujący w Opolu Zespół Śląsk : o Karolince – jako podkład do olbrzymiego tortu, który wjechał na opolską scenę. 

    Zakończyła się transmisją telewizyjna. A publiczność jeszcze długo ustawiała się w kolejce po słodki wypiek, który ze sceny rozdawały same Gwiazdy z Prezesem Telewizji na czele. Smakował naprawdę przepysznie. Tym samym skończył się Festiwal Wielkich wzruszeń i niesamowitych emocji... 

    Koncert był przepiękny, Wszyscy wypadli świetnie, natomiast i tak potwierdził on nam znaną prawdę od lat, że niekwestionowaną Królową Polskiej Piosenki pozostaje nasza Maryla. Festiwal mógł się cieszyć Niepowtarzalną Marylą Rodowicz już po raz 33 i pewnie wyrażę nadzieje wszystkich, że tak będzie jeszcze przez wiele wiele lat... 

    Konrad Cywka 
    konradcywka@yahoo.de


     

    Komentarze

  • 16 Czerwca

    Nad Amfiteatrem świeci piękne muzyczne słońce. Unoszą się dźwięki 
    przebojów, powracają wspomnienia. Dziś także w godzinach południowych w Alei Gwiazd swoje Gwiazdy odsłonią jeszcze Kayah i Andrzej Dąbrowski. 

    Wszyscy czują, że to dzień szczególny...magiczny, radosny i bardzo sentymentalny. 

    Uroczyste było także wczorajsze spotkanie Fanów z Marylą. Fani przywitali Gwiazdę wspólnym odśpiewaniem 
    Wielkiej Wody. Potem uroczyste przekazanie kolażu, który był wyjątkowym prezentem na ten Złoty Jubileusz. Kolaż ten 
    zawiera zdjęcia Tych, którzy towarzyszą i wspierają Marylę od lat. Gwiazda otrzymała jeszcze cała masę pięknych bukietów, a także statuetkę Orła, bo Maryla jest jak taki Polski Orzeł. 

    Potem już wspólny tort w kształcie festiwalowej gitary...wspólne rozmowy, zdjęcia, uściski. Spotkanie zarejestrowała TVP, transmisja przewidziana jest jednej z relacji festiwalowej. 

    Teraz już wszyscy czekamy do godziny 20h i przeżycia tego, co pozostanie na całe życie...bo taki bal trwa jednak tylko raz....naprawdę tylko raz. Ale za to jak...! Niech żyje Opole, Niech żyje Festiwal i niech odżyją wspomnienia...


    Komentarze

  • 15 Czerwca
    Czerwona na Niej sukienka, czerwona w sercu udręka.... 

    Maryla wielkie serce do Opola ma. A Opole kocha Marylę. Klimat, jaki wytworzył się podczas pierwszego dnia inaugurującego otarcie Wielkiej Jubileuszowej Gali był porywający i iście niepowtarzalny. To był ważny dzień dla Miasta. Jeszcze przed początkiem telewizyjnej transmisji wielkie polskie przeboje zabrzmiały w parku 
    przy Amfiteatrze. Można było przenieść się do początków pięćdziesięciolecia polskiej muzyki i usłyszeć największe dokonania rodzimych wykonawców. 

    W południe przy miejscowym ratuszu odsłonięto kolejne Gwiazdy zespołu Trubadurów i Anny German. Członkowie zespołu, niczym Muszkieterowie odśpiewali a cappella swój wielki przebój: że znają się tylko z widzenia. 

    Gwiazdę Anny German, odsłoniła wykonawczyni serialowej roli Artystki Joanno Moro. W sumie aleja ta liczy już 36 gwiazd znanych polskich Artystów. I jutro przybędą kolejne. 

    Anna Moro była także pierwszą wykonawczynią koncertu, który otworzył tegoroczne Super Premiery. Aktorka przypomniała tym samym liryczny przebój z 1970 roku o człowieczym losie. Bravo. 

    Dalej zabrzmiało już bardziej rytmicznie i energetycznie. Na scenie pojawili się Golec uOrkiestra. 

    "Gdy kasztany kwitną, wierzę w ten kraj"...słowa te świetnie wpisały się w konwencję festiwalową, a piosenka o maju wygrała właściwie wszystko co w tym konkursie można było zdobyć (Nagrodę TVP, TV Polonia i Super Expressu).
    Po przerwie przyszedł czas na Super Ukochaną Gwiazdę Opolskich Festiwali i tym samym długo oczekiwane Debiuty z Marylą. 

    Dla przypomnienia Maryla pojawiła się na scenie opolskiego Amfiteatru po raz 33 i od razu oczarowała swoim wdziękiem, formą i wyszukanymi kreacjami. A muzycznie zabrzmiało jakby donioślej, bo "Wariatka" sama w sobie brzmi przecież magicznie. Tu z Borysem Szycem wytworzył się duet, który nadał temu koncertowi niepowtarzalny klimat.
    Debiutanci zmierzyli z repertuarem, który w wielu interpretacjach nabrał nowego oblicza, wydźwięku i wyrazistości. 
    Wygrała Natalia Sikora z przemawiającą wersją "Koni". Widać, że dla Natalii dobór tej piosenki był strzałem w dziesiątkę. 
    Wyraziła tym samym swoją ekspresję, zdobywając owację na stojąco. 
    W kulisach mówiono, że nawiązała do stylistyki legendarnej Ewy Demarczyk. Z pewnością o Natalii jeszcze sporo usłyszymy. Gratulacje! 
    Po Debiutach przyszedł ponownie czas na Marylę. Kolorowy Ptak Polskiej Piosenki zaprezentował się w przebojach "Zamiast wódkę pić" i "Szlabanie", który mógłby się być hymnem tego festiwalu. Królowała tym samym Agnieszka Osiecka, której jak dodał Borys Szyc, mogliśmy podziękować : za niepowtarzalną aurę i klimat tego wydarzenia.... 
    Na koniec wręczenie nagród i raz jeszcze "Wielka Dzieło" Włodzimierza Wysockiego w interpretacji Natalii. 
    W tym samym czasie w kuluarach Maryla przeżywała istne oblężenie fotoreporterów. Królowa Festiwalu jeszcze długo udzielała kolejnych wywiadów, zanim powróciła do hotelu. 

    Dodać należy, że ten piątkowy dzień należał do Fan Klubu Maryli. Jeszcze przed koncertem Premier większość Uczestników 
    ze specjalnie przygotowanymi koszulkami zaprezentowała się na opolskiej scenie. Tańcząc i śpiewając kultową "Małgośkę". Potem pojawiły się dwa duże banery, które w widoczny sposób podkreśliły zaangażowanie Fan Klubu. 
    Fani wspierali swoją Gwiazdę od początku koncertu. To była ta energia, to był ten klimat, który na długo pozostanie w pamięci...
     
    A co jeszcze dzisiaj w Opolu ? 

    W godzinach południowych zespół Skaldowie odsłoni swoje dłonie w Opolskiej Alei Gwiazd. Natomiast o godzinie 16h zapowiedziane jest specjalne spotkanie Fanów i Przyjaciół Maryli w festiwalowym hotelu. Wieczorem o godzinie 20h rozpocznie się koncert Super Jedynek i Jubileuszowego Kabaretonu. 

    Wszystko w Opolu jest teraz super... i super na pewno będzie także jutro, kiedy powrócą wszystkie festiwalowe wspomnienia. Większość gości jutrzejszej Gali jest już w Opolu i spotkać ich można między innymi w słynnej naleśnikarni. 
    A jutro dopiero będzie się działo . Czeka nas cała masa wspomnień, wzruszeń i super niespodzianek. Ale o tym już w następnej relacji. Tymczasem miłego dnia z muzycznymi pozdrowieniami dla Wszystkich.
    Konrad

    Komentarze

  • 13 Czerwca
    Na Twój widok SMS - to czołowe zdanie, jakie było swego rodzaju mottem przewodnim dzisiejszych prób w Amfiteatrze. Te pierwsze dzisiaj rozpoczęły się krótko przed godziną 10:00 rano. Na początek debiutanci, którzy w nowych aranżacjach, zmierzą się z piosenkami Maryli. Zaśpiewają we własnych, często bardzo zaskakujących interpretacjach, często z akompaniamentem marylowego bandu. I tak usłyszymy: 

    "Dworzec" - zespół Fun Fire
    "Sing Sing" - Singin Birds
    "Małgośka" - Paulina Lulek
    "Nie wiem czy wytrzymasz..." - Maja Szymanowska
    "Dobranoc panowie" - Marta Podulka
    "Na odleglość" - Maciej Pintscher
    "Dziewczyna ze snu" - Marcin Januszkiewicz
    "Łatwopalni" - Tomasz Korpanty
    "Ludzkie gadanie" - Eden Express
    "Konie" - Natalia Sikora


    Koncert ten otworzy Maryla wykonując brawurowo "Wariatkę". W drugiej zwrotce dołączy Borys Szyc. Duet ten pozostanie już później na scenie i będzie miał za zadanie wprowadzić tych, którzy na deskach sceny opolskiej stawiają pierwsze kroki. 
    Według aktualnego scenariusza, całość potrwa ponad 80 minut. Dokładnie w 74 minucie Maryla zada pytanie "I kto zwyciężył?"
    Potem posypią się nagrody od tradycyjnej Karolinki, Nagrody Prezydenta Miasta Opola po Nagrody Polskiego Radia i biura podróży.
    A potem na koniec jeszcze wspólne odśpiewanie: dość jest wszystkiego, dojść można wszędzie....

    Efekty świetlne tego wydarzenia, zostaną dopracowane dzisiaj do późnych godzin nocnych. Dziś także kolejna próba muzyczno -kamerowa. 
    Warto dodać, iż za reżyserię koncertu "Sing-Sing z Marylą" odpowiada Artur Burchacki. 

    Właśnie kończą się próby do opolskich Premier. Ciekawym elementem tego koncertu może być własna wersja 
    piosenki Anny German, przygotowana przez Joannę Moro (Człowieczy los), a także mix największych przebojów grupy 2 plus 1 w wykonaniu A. Dereszowskiej, A. Fijał i M. Zakościelnego. Czołówkę do tego koncertu, słynny Sygnał Festiwalu, opracował Zbyszek Krebs (gitarzysta Maryli) wraz z zespołem T. Szymusia. A wykona go na wysokościach...efekty zobaczymy już jutro. 

    Jako, że motyw jubileuszu przewija się na każdym kroku, telewizja dla swoich widzów i publiczności przygotowała specjalne akcenty archiwalne. Będzie sporo wspomnień z bogatego dorobku TVP. 

    A co w mieście w ten słoneczny czwartek ? 

    Przede wszystkim zrobiło się bardzo kolorowo. Udekorowano ulice we flagi miasta. Specjalnym krawatem w pięciolinie przystrojono pomnik Karola Musiała (pieszczotliwe nazwanym Papą Festiwalu). Narodowe Centrum Polskiej Piosenki przygotowało wernisaż zatytułowany "50/50 Tekstem na Opole". To zbiór ponad 200 autografów autorów popularnych piosenek, przy czym nie są to jedynie ich podpisy, ale też ręcznie napisane teksty utworów. Wernisaż otworzył dziś wieczorem Artur Wolski.
    Całość będzie wystawiona w ratuszu przez okres festiwalu. Ciekawym elementem jest także specjalna wystawa festiwalowych plakatów. 

    A muzykę słychać tutaj na każdym kroku. Bo jak wiadomo w Opolu gra wszystko. Wieczorem w parku przy fontannie rozpoczął się koncert młodych talentów. A tuż po nim opolska młodzież zmierzyła się z wielkimi przebojami lat 80 i 90-tych. Usłyszeliśmy przede wszystkim wielkie Hity dekad z Tangiem, orkiestrą na głos w bonusie. 
     
    I jeszcze słowo o specjalnej akcji Miasta Opola. Wiele punktów gastronomicznych wprowadziło na czas festiwalu promocje 50 na 50, obniżając swoje menu do połowy. 

    Jak widać miasto żyje. Sprzyja temu aura, sprzyjają nuty, przybywają liczni goście i Gwiazdy...zaczyna się bal, który na dobre rozpocznie się już jutro. 

    A dla tych, co w podróży na próby. Jutrzejsza marylowa próba zaplanowana jest na godzinę 12. Do zobaczenia i usłyszenia. Z pozdrowieniami z Amfiteatru - Konrad :)

    Komentarze

  • 7 Czerwca

    Dzisiaj koncert z okazji 700-lecia Świętochłowic! Oczywiście zagra na nim Maryla!


    Komentarze